Wreszcie doczekałam się blachy na muffinki... Banan od ucha do ucha, wolna sobota i wszystkie składniki w szafce zaowocowały słodkimi cudeńkami. Czuję, że będę teraz mieć bzika na punkcie tych cudeniek, a fakt, że w sumie ilość kombinacji dodatków jest nieograniczona, pozostawia niesamowite pole do popisu z kombinowaniem, które tak uwielbiam w kuchni. xoxo!
Składniki:
- 100 g twarożku (dowolnego: jak na serniki, mascarpone, philadelphia, ricotta, quark itp)
- 110 g drobnego cukru do wypieków
- 180 g suszonej żurawiny
- 200 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 duże jajka
- 75 ml oleju słonecznikowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilli
- 2 łyżki mleka (jeśli ciasto będzie bardzo gęste)
Smacznego :)